:(...



niewiadomego pochodzenia rana otwarta na pupie = kołnierz i koci smutek :(

Comments

  1. ale ładna. czyli masz nowa kocice?
    pzdrrV

    ReplyDelete
  2. te kocicę mam cały czas.... gdzieś ty miał oczy, jak wpadłeś w odwiedziny?

    ReplyDelete
  3. To to kudlate z ktorym sie bawilem..? Myslalem, ze nowa;) aaa wszystkie one takie same ;)

    ReplyDelete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Personal Landmarks: A Map of Trauma in London

ADO starfish

Three weeks into my Panchakarma retreat