Czapka. Zwłoki. Rysia czyli kot, z którym dzielę pokój

Czapka, bo jak leży owinięta puszystym ogonem, wygląda jak rosyjska czapka z Sybiru.
Zwłoki, bo ma dni kiedy się niemal nie rusza i po prostu zalega niczym niewskrzeszone zombie.
Rysia, bo ze względu na rudawo-czarno-białe umaszczenie tak nazwała ją jedna ze współlokatorek.
A dziś zaczęłam ją przezywać Kocica, bo jest wredną kocią damą i drapie pozostałe koty na skłocie.
Poznaj Czapkę lub Zwłoki lub Rysię czy jak chcesz ją nazywać:








"Ooo, ja taka zaspana a wy mi zdjęcia robicie..."

Comments

Post a Comment

Popular posts from this blog

Personal Landmarks: A Map of Trauma in London

ADO starfish

Three weeks into my Panchakarma retreat